Po tym, co powiedział Komorowski w powyborczy poniedziałek dowiedziałem się, że został kandydatem antysystemowym. Mam poważne wątpliwości, czy elektorat Kukiza to zrozumiał i czy do nich to dotarło, ale wiem jedno, że elektorat Komorowskiego jest w mocnym szoku - tak Frasyniuk w "Faktach po Faktach" skomentował inicjatywę prezydenta ws. referendum dotyczącego JOW-ów.

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Holland: Duda może obiecać wszystko, bo chce wygrać za każdą cenę>>>

Prezydent Komorowski, który do celów doraźnych, zamierza w trybie pilnym dokonać zmian w konstytucji - nie jest poważnym człowiekiem, ani poważnym politykiem. Nie budzi zaufania - ocenił Frasyniuk.

Dodał on, że nie widzi wielkiej różnicy w obietnicach dwóch kandydatów na prezydenta.

W tym, co obiecują, nie widzę zasadniczej różnicy między Dudą a Komorowskim. Oprócz estetycznej, która jest na korzyść Dudy. Jeśli wybory prezydenckie wygra Andrzej Duda, to Jarosław Kaczyński będzie premierem i to on będzie pociągał za wszystkie sznurki. Trzeba zacisnąć zęby i dla naszego bezpieczeństwa zagłosować na Komorowskiego, wtedy będziemy w stanie uniknąć części szaleństw - stwierdził Władysław Frasyniuk na antenie TVN24.

Reklama