Ten w poniedziałek poinformował, że sprawa śledztwa zostanie skierowana do Strasburga za jego przewlekłość. Stanisław Karczewski mówi, że są podstawy do tego by rosyjskie postępowanie umiędzynarodowić.

Reklama

Trudno jest się pogodzić z sytuacją w której 5 lat po tragedii jest tak wiele znaków zapytania. Sprawa powinna być wyjaśniana, wrak powinien być w Polsce, skrzynki w Polsce - przekonywał Karczewski.

Wrak tupolewa nadal znajduje się w Rosji. Rosyjskie śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej zostało przedłużone do 10 marca przyszłego roku - poinformowała pod koniec października Naczelna Prokuratura Wojskowa. Polska prokuratura otrzymała taką informację od rosyjskiego Komitetu Śledczego.