Macierewicz mówił o tym, że nie można uginać się pod pouczeniami innych krajów o tym, czym jest demokracja.
Minister podkreślił też, że polityka historyczna jest ważnym zadaniem dla państwa. - Często się mówi, że polityka historyczna jest kultywowaniem cierpiętnictwa, tymczasem historia przypomina, jak budować silną armię - powiedział Macierewicz dodając, że w czasie powstania "buta pruska została złamana".
Szef MON podkreślił przy tym koszt poniesiony przez powstańców w walkach o ojczyznę. - Czcimy dzisiaj pamięć tych, którzy wiedzieli, że niepodległość musi kosztować. Że nie ma niepodległości za dwa grosze i dwie krople krwi. Tutaj, w Wielkopolsce, w Poznaniu za broń chwycili Polacy, pamiętający, że nie ma sprawy istotniejszej, jak niepodległość własnej ojczyzny - mówił.
Jak dodał, powstańcy zwyciężyli, bo byli do tego "przygotowani przez 120 lat podejmowania wysiłku niepodległościowego".