Bronisław Komorowski zapowiada, że instytut będzie kontynuować wysiłki także w obszarze debaty europejskiej, która jego zdaniem jest potrzebna. Ta debata będzie miała różne formy, jedną z nich będzie przeniesienie na grunt Polski doświadczenia corocznej mowy europejskiej zaproszonego polityka z kręgów Unii - zaznacza były prezydent . I dodaje, że wokół takiej mowy koncentrują się także inne wydarzenia - wykłady, seminaria i dyskusje.
Były prezydent oczekuje, że instytut będzie przydatnym narzędziem dla polskiej polityki, a nie - jak mówi - narzędziem politycznej walki. Jego zdaniem przydatne polskiej polityce może być to, co rządzący i opozycja mogą wykorzystać z zakresu projektów, pomysłów i poglądów. Może być przydatne polskiej polityce takie miejsce, w którym łatwiej a nie trudniej o współpracę między środowiskami zresztą nie koniecznie tylko partyjnymi- mówi były prezydent.
Bronisław Komorowski chciałby także przenieść na polski grunt inny pomysł jakim jest zwyczaj organizowania konferencji think tanków europejskich z udziałem ekspertów polskich i zagranicznych. Spotkania te mają być poświęcone problemom europejskim. Były prezydent deklaruje, że założeniem instytucji będzie też debata i propozycje w zakresie polityki bezpieczeństwa i formułowania celów Polski w kontekście zbliżającego się szczytu NATO w Warszawie. Instytut będzie się zajmował także przypominaniem i promowaniem osiągnięć ćwierćwiecza polskiej wolności. Instytut będzie działał na prawach fundacji.