Jak pisze "Fakt" Zdzisław Filip razem z Beatą Szydło chodzili do jednej klasy w podstawówce w Brzeszczach. I to on, przed laty, będąc działaczem AWS wciągnął ją na listy w wyborach samorządowych. Teraz Filip właśnie dostał fotel szefa spółki Tauron Wydobycie.

Reklama

Kilka miesięcy temu w „Dzienniku Polskim" Filip mówił o niej "kumpelka" i "równy druh".

Zdzisław Filip do tej pory pracował w Kopalni Węgla Kamiennego Brzeszcze, gdzie zarabiał miesięcznie ok. 9,5 tys. zł. Jest też szefem oświęcimskiego PiS i radnym sejmiku małopolskiego. Jak pisze "Fakt" Filip będzie mógł zarobić na stanowisku prezesa spółki Tauron-Wydobycie - nie licząc premii - nawet 35 tysięcy złotych miesięcznie.