Prezes Prawa i Sprawiedliwości gościł w Opolu w niedzielę; spotkał się z działaczami partii z regionu.
W wywiadzie dla Radia Opole Kaczyński był pytany, czy podziela zdanie opozycji, że ponowny wybór Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej jest zgodny z polską racją stanu.
- Nie jest polską racją stanu. Ktoś, kto ma polskie obywatelstwo, ale opowiada się za rozwiązaniami, które są skrajnie szkodliwe dla Polski - choćby te pół miliona euro odszkodowania za każdego nieprzyjętego uchodźcę - tu uchodźcę w cudzysłowie, bo są to głównie emigranci ekonomiczni - no to jest taki dobry, bardzo dobry przykład - zauważył lider PiS.
- Czy w tej chwili wtrącanie się w polskie sprawy wewnętrzne i to w sposób całkowicie nieobiektywny. To nie jest polska racja stanu. Można powiedzieć, że raczej przeciwnie - podkreślił Kaczyński.
Lider PiS był także pytany o "repolonizację mediów". Kaczyński podkreślił, że konieczność podjęcia tego tematu jest oczywista.
- To jest jeszcze sprawa przed nami, ale na pewno kraj, państwo, w którym ogromna część mediów czy większość mediów nie należy do polskich właścicieli, to jest to kraj, gdzie jakby część mózgu i systemu nerwowego nie należała do człowieka tylko do kogoś innego - ocenił.
- Niemcy burzyli się strasznie, kiedy próbowano tam sprzedać jedną - niezbyt ważną - gazetę Anglikom. I uznają, że to jest oczywiste, że wszystko musi być niemieckie. Niby dlaczego inaczej ma być w Polsce? Nie może być tak, że jedne narody w UE mają jedne prawa, a inne mają inne. My mamy takie same prawa jak Niemcy. Też mamy prawo, żeby polskie media były polskie - oświadczył szef PiS.