- Strona izraelska oczywiście przyjmowała do wiadomości, natomiast nie akceptowała tych rozwiązań. Nie akceptowała głównie tego rozwiązania za obwinianie narodu polskiego, że ono jest nieostre, i wszyscy się zastanawiają, jak to sprecyzować – mówił w rozmowie z RMF FMWitold Waszczykowski.

Reklama

Pytany o to, co z ustawą powinien zrobić prezydent, odpowiedział, że podoba mu się wypowiedź premiera Jana Olszewskiego, który powiedział, że "prezydent z jednej strony mógłby podpisać, ale przynajmniej pewne elementy tej ustawy przesłać do TK, aby dać pewien czas na debatę, której domagają się nasi partnerzy zagraniczni". - Być może to jest rozwiązanie, ale decyzja jest oczywiście, prezydenta - stwierdził.

Przed południem prezydent ogłosił, że podpisze nowelę ustawy o IPN i odeśle ją do TK. Waszczykowski w rozmowie powiedział także, że ustawa ta była promowana i procedowana przez inny resort, a mianowicie przez ministerstwo sprawiedliwości.

Były szef MSZ stwierdził również, że relacje polsko-izraleskie są obecnie na takim poziomie, że dialog powinien odbywać się na szczeblu co najmniej premierów. - Dzisiaj można byłoby zaprosić rząd izraelski – powiedział.