Mowa o Monice Rosie, która w programie "Rzecz o polityce" zabrała głos przy okazji kolejnego konfliktu – chodzi o możliwe zaostrzenie prawa aborcyjnego.
- Poniedziałkowa komisja, która pozytywnie zaopiniowała zaostrzenie ustawy aborcyjnej, a w zasadzie antyaborcyjnej miała uwłaczający przebieg. Mówiono do nas per "dziewczynki”, mówiono o naszych powinnościach macierzyńskich. To pokazuje, jak PiS myśli o kobietach: mają rodzić dzieci niezależnie od tego czy dziecko będzie zdrowe czy nie i nie mają nic do powiedzenia - mówiła Monika Rosa. Po czym dodawała: - Mam nadzieję, że PiS się opamięta. Ta ustawa godzi w nasze podstawowe prawa. Ten protest pokaże naszą siłę. Ale będzie też w wielu miastach Polsce. Wściekłość kobiet jest niesamowita!
W pewnym momencie padło też z jej ust dość zaskakujące stwierdzenie.
- PiS chce nam udowodnić, że jesteśmy idiotkami... a nimi jesteśmy... – powiedziała posłanka Nowoczesnej. A jej słowa szybko stały się hitem Internetu.