W środę kandydat na prezydenta stolicy z nominacji Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej Rafał Trzaskowski na terenie stacji postojowej Szybkiej Kolei Miejskiej na Szczęśliwicach przedstawił założenia programu "Stolica lepszej komunikacji". W odpowiedzi w piątek sztabowcy Patryka Jakiego złożyli zawiadomienie do Państwowej Komisji Wyborczej o przypadku łamania kodeksu wyborczego poprzez agitację na terenie miejskiej spółki.
Zdaniem szefa sztabu Oliwera Kubickiego, "w kampanii wyborczej w Warszawie została przekroczona granica, której nie powinno się przekraczać, w związku z tym poinformujemy Państwową Komisję Wyborczą o możliwych nadużyciach i przekroczeniach prawa przez sztab wyborczy Rafała Trzaskowskiego". - Jest niedopuszczalne wykorzystywanie majątku wszystkich warszawiaków do kampanii jednego kandydata - stwierdził podczas konferencji poprzedzającej złożenie zawiadomienia do PKW.
Rzecznik sztabu Jacek Ozdoba przywołał art. 494 par. 1, który brzmi: "Kto, w związku z wyborami, prowadzi agitację wyborczą: 1) na terenie urzędów administracji rządowej lub administracji samorządu terytorialnego bądź sądów, 2) na terenie zakładów pracy w sposób i w formach zakłócających ich normalne funkcjonowanie (...) podlega karze grzywny". Jak dodał, "konferencja prasowa taką formą (agitacji) była, a poza tym miejska spółka jest terenem zakładu pracy".
- To jest niedopuszczalne, bo niewątpliwie tutaj dochodzi do sytuacji zawłaszczania miejskiej spółki w celach wyborczych, dlatego prosimy pana przewodniczącego (PKW, Wojciecha Hermelińskiego - PAP) o skontrolowanie tej sytuacji, kto wydał decyzję o możliwości zorganizowania na terenie spółki agitacji politycznej, kto wydał decyzję, żeby ewentualnie pracownicy tej spółki uczestniczyli w organizacji tej konferencji, jakim prawem kandydat Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej był ubrany w strój związany bezpośrednio z tą spółką, używał loga spółki miejskiej nie będąc w żaden sposób umocowany, jeżeli chodzi o relację z tym podmiotem, ani z m.st. Warszawa - powiedział Ozdoba.