"Gazeta Wyborcza" napisała we wtorek, że Marek Chrzanowski, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), zaoferował przychylność dla Getin Noble Banku w zamian za mniej więcej 40 mln zł. Tak - według "GW" - twierdzi właściciel banku Leszek Czarnecki. Bankier nagrał tę ofertę i zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez szefa KNF.
Neumann ocenił wtorkowe doniesienia "Gazety Wyborczej" jako szokujące, a sytuację opisaną we wtorkowej publikacji porównał do działania gangsterskiego w stylu Vito Corleone z filmu "Ojciec Chrzestny". Jeden z przedstawicieli władzy zajmującej się nadzorem nad rynkiem finansowym próbuje różnego rodzaju sztuczkami prawnymi czy przepisami doprowadzić do upadłości jeden z polskich banków, żeby go przejąć za złotówkę. Drugi z przedstawicieli władzy mówi właścicielowi tego banku, że za +drobną opłatą+, kilkudziesięciu milionów złotych, może pozbyć się tych kłopotów i będzie bezpieczny"- mówił szef klubu PO.
"Polacy, którzy oglądali film +Ojciec Chrzestny+, widzieli jak Vito Corleone za ochronę sklepów na ulicach Nowego Jorku taką opłatę pobierał. Tak działają gangsterzy - jeden straszy, że zabierze komuś firmę, a przychodzi drugi, który mówi: jak zapłacisz, to tę firmę utrzymasz. To są gangsterskie metody" - ocenił Neumann.
Za istotną okoliczność polityk uznał też fakt, iż te same informacje, co "Gazeta Wyborcza", opublikował we wtorek dziennik "Financial Times", czytany przez ludzi biznesu na całym świecie. W ocenie Neumanna takie doniesienia "rujnują" międzynarodową reputację naszego kraju. To jest też informacja dla nas wszystkich, którzy mają konta w bankach: dzisiaj nadzór nad nimi mają ludzie, którzy posuwają się do takich metod, jak Vito Corleone w +Ojcu Chrzestnym+ - dodał szef klubu Platformy.
Polityk zażądał od premiera Mateusza Morawieckiego i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, by podjęli decyzję o powołaniu w Sejmie komisji śledczej, w której opozycja miałaby większość. Oczekujemy, że ci dwaj ludzie - Kaczyński z Morawieckim, którzy tyle razy mówili o uczciwym państwie i ściganiu złodziei sami zaproponują komisję śledczą, tak jak Leszek Miller, będąc premierem, przy +aferze Rywina+ zaproponował komisję śledczą - powiedział Neumann.
Dodał, iż oczekuje, że taka deklaracja ze strony premiera i szefa PiS padnie jeszcze we wtorek, najpóźniej w środę. Jego zdaniem sprawy, którą opisały we wtorek "Gazeta Wyborcza" i "Financial Times", nie wyjaśni ani prokuratura, ani inne ograny państwa. Zwrócił uwagę, że bankiem, który miał przejąć Getin Noble Bank miał być PKO S.A., którym kieruje - jak mówił Neumann - "kolega" ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro (chodzi o prezesa banku Michała Krupińskiego).
Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk poinformował we wtorek, że Mateusz Morawiecki wezwał na środę rano do KPRM przewodniczącego KNF, a w spotkaniu weźmie udział również koordynator służb specjalnych minister Mariusz Kamiński. Neumann powiedział, iż oczekuje, że podczas tego spotkania Marek Chrzanowski złoży dymisję.
Przewodniczący klubu Platformy chce także, by na publikację zareagował prezydent Andrzej Duda, którego nominatem w KNF jest Zdzisław Sokal, o którym mowa jest na nagraniu Leszka Czarneckiego. Według "GW" z nagrania, którego stenogram Czarnecki przekazał prokuraturze wraz z zawiadomieniem o przestępstwie, wynika, że Chrzanowski proponował mu następujące przysługi: usunięcie z KNF Zdzisława Sokala – przedstawiciela prezydenta w Komisji i szefa Bankowego Funduszu Gwarancyjnego – bo jest on zwolennikiem przejęcia banków Czarneckiego przez państwo; złagodzenie skutków finansowych zwiększenia tzw. stopy podwyższonego ryzyka (kosztowało to bank ok. 1 mld zł) oraz życzliwe podejście KNF i NBP do planów restrukturyzacji banków Czarneckiego.
W zamian bankier miałby zatrudnić prawnika wskazanego przez Chrzanowskiego. Wynagrodzenie – "powiązane z wynikiem banku" – 1 proc. wartości Getin Noble Banku, czyli ok. 40 mln zł.