"Dziękuję wszystkim, którzy bronią kościołów, życia i Polski: członkom PiS, straży polskiej, kibicom, klubom Gazety Polskiej. Nie pozwolimy by Antifa, TVN i wrogowie Polski manipulowali naszymi dziećmi" - napisał na Twitterze poseł PiS i były szef MON.

Reklama

Macierewicz skomentował w ten sposób m.in. zajścia pod katowicką archikatedrą, czy na placu Trzech Krzyży.

Na placu doszło bowiem do konfrontacji między protestującymi a osobami blokującymi dostęp do mieszczącego się tam Kościoła pw. św. Aleksandra. W stronę osób pod kościołem rzucono m.in. race i butelki. Dochodziło do przepychanek i bójek. Zaatakowano funkcjonariuszy, a jeden z nich został poparzony racą. Policja użyła gazu pieprzowego. Poinformowała, że zatrzymano agresywną osobę. Poszkodowanym pomocy udzielali ratownicy medyczni.

Spod placu Trzech Krzyży protestujący przeciwko zaostrzaniu prawa aborcyjnego udali się na ulicę Nowogrodzką. Dostęp do mieszczącej się tam siedziby PiS został zablokowany przez policyjne vany na odcinku od ul. Raszyńskiej do pl. Starynkiewicza. Spod okolic siedziby partii rządzącej protestujący ok. godz. 23 zaczęli się rozchodzić. Po kilkudziesięciu minutach tłum kilkuset osób wrócił na plac Trzech Krzyży.