Z nieoficjalnych informacji wynika, że chodzi o akcję Lotnej Brygady Opozycji z 29 października. Grupa przemaszerowała ulicą Mickiewicza przed dom prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Tam powiesiła na płocie paczkę pampersów oraz wieszaki - symbol protestu kobiet - z literami układającymi się w niecenzuralne słowo.

Reklama

Na miesiąc zawieszony został zastępca komendanta komisariatu nadkomisarz Robert Jurkowski oraz pięciu policjantów z wydziału prewencji - dowiedziała się Wirtualna Polska.

- Mówimy o ewentualnym naruszeniu dyscypliny służbowej, co mogło przejawiać się brakiem reakcji funkcjonariuszy na popełnione wykroczenie. Sprawa jest wyjaśniana - powiedziała Rzecznik Komendy Rejonowej Policji Warszawa V Elwira Kozłowska

Protesty przeciwników zaostrzania prawa aborcyjnego trwają od 22 października, kiedy Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r. zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją.