"Mój klub rozważy możliwość, żeby w Sejmie taki raport, czy program rządowy został przedstawiony, żebyśmy mogli podyskutować" - powiedział Żelichowski w programie "Kawa na ławę" w TVN24.

Reklama

Według posła PSL nadszedł już czas, by poznać wyniki pracy Pitery, która jest pełnomocnikiem rządu do walki z korupcją. I właśnie rządowy program zwalczania łapówkarstwa chce poznać PSL.

>>>Przeczytaj, dlaczego PSL ma już dość Pitery

Zdaniem szefa klubu ludowców "jeżeli w zadaniu rządowym było, że będzie opracowany program, to ten program warto znać".

Żelichowski zaprzeczył, że ewentualny wniosek ludowców byłby reprymendą dla Pitery, która w ostatnim czasie weszła w głośny spór z innym posłem PSL Eugeniuszem Kłopotkiem.

Pełnomocniczka rządu zarzuciła Eugeniuszowi Kłopotkowi występowanie w interesie pewnego przedsiębiorcy, powołując się na artykuł w prasie. "To jest rzecz niedopuszczalna, nie powinien tego robić" - mówiła Pitera.

Kłopotek stwierdzi, że to pomówienie i zażądał przeprosin. Zorganizował konferencję prasową, na której pokazał dokumenty, które mają świadczyć, że nie złamał prawa. Pitera podtrzymała swoje oskarżenia.