Michał Boni, minister w kancelarii premiera, zapowiedział, że na wtorkowym posiedzeniu rząd przyjmie informację przygotowaną przez Prokuratorię Generalną w sprawie opcji walutowych.

Reklama

W programie TVN "Teraz My" Boni dodał, że rząd zorganizuje też pomoc prawną dla przedsiębiorców, którzy czują się oszukani w sprawie opcji. Według pierwszych doniesień na ten temat - przedstawionych wczoraj na Komitecie Stałym Rady Ministrów - straty polskich firm na opcjach walutowych mogą dochodzić do 15 mld zł.

"Służby już nad tym pracują. ABW prowadzi pracę, która ma pokazać mapę wpływów i pokazać, czy spekulacje miały miejsce na rynku" - dodał w Radiu Zet Sławomir Nowak, szef gabinetu politycznego premiera.

Opcje walutowe to instrumenty finansowe oferowane przez banki przedsiębiorcom, którzy sprzedawali swe usługi bądź towary za waluty obce. Mieli się w ten sposób zabezpieczyć przed ryzykiem kursowym i dalszym umacnianiem złotego. Ale złoty się załamał i skorzystały na tym banki, a nie firmy.

Prezes Prokuratorii Generalnej Marcin Dziurda powiedział, że w sprawie opcji prokuratura przygotowała opinię dla Ministerstwa Gospodarki. Wynika z niej, iż teoretycznie polskie sądy mogłyby unieważnić lub zmienić umowy na opcje tym firmom, które zostały wprowadzone w błąd przez banki.