Zbigniew Ziobro odpowiada na apel premiera apelem do premiera:
"Apeluje do Pana o debatę. Stawię się w wyznaczonym przez pana miejscu i czasie, by debatować na tematy Europejskie. Chce jednakże rozmawiać również o wykorzystywaniu przez pana rząd i PO prokuratury do szykanowania opozycji.
Jeżeli premier zakończy wykorzystywanie prokuratury do walki politycznej, to jestem gotowy spotkać się także z każdą inna wyznaczoną przez niego osobą. Moja zgoda na warunki zaproponowane wcześniej przez pana premiera, byłaby zgodą na prowadzenie kampanii w sytuacji, w której zaangażowana jest w nią również prokuratura. A na to zgodzić się nie mogę" - mówi DZIENNIKOWI Zbigniew Ziobro i dodaje: "Mam nadzieje, że pan premier nie stchórzy i przyjmie mój apel."
>>>Nie będzie dyskutował, bo go przesłuchują
"Panie ministrze, niech pan przed kobietą nie ucieka" - tak Donald Tusk na konwencji PO w Krakowie namawiał Zbigniewa Ziobro na wspólną debatę z Różą Thun.
"Niech premier przestanie wykorzystywać prokuraturę do walki politycznej i utrudniania mi kampanii wyborczej" - odpowiedział już po kilku godzinach na konferencji prasowej poseł PiS.