"Chcemy postawić pytanie, czy to nie przypadek. Te osoby sobie spokojnie żyły i nigdy nie miały konfliktu z prawem. A jak tylko zaangażowały się w naszą kampanię, to nagle zostały pobite albo okradzione" - tłumaczy w rozmowie z "Wprost" Jacek Kurski.

Reklama

>>>Cugier-Kotka brutalnie pobita

Zapowiada, że interpelacja będzie dotyczyć czterech spraw: pobicia aktorki Anny Cugier-Kotki oraz włamań do biura Jarosława Kaczyńskiego, do domu współtwórcy spotów PiS Michała Balcerzaka oraz do domu szefa kampanii Kurskiego Marcina Szczudły.

>>>Szefowi PiS ukradli laptopa