Decyzją Parlamentu Europejskiego czworo eurodeputowanych obozu Zjednoczonej Prawicy został uchylony immunitet. Poza Beatą Kempą ukarano w ten sposób także Beatę Mazurek, Patryka Jakiego i Tomasza Porębę. Werdykt PE to skutek proces, jaki europosłom wytoczył kierowany przez - mieszkającego w Norwegii - Rafała Gawła, założyciela działającego w Polsce Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
"Eurodeputowani dopuścili się przestępstw rasistowskich w Polsce"
Gaweł podnosił, że eurodeputowani dopuścili się "przestępstw rasistowskich na terytorium Polski". Ściślej chodziło o popularyzowanie spotu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości z 2018 roku, który to partia opublikowała w mediach społecznościowych. Spot miał związek z trwającą wówczas kampanią przed wyborami samorządowymi w Polsce. PiS w wyemitowanym materiale skupił się na uwypukleniu zagrożeń wynikających z napływem do Europy nielegalnych imigrantów.
To skandal. Unia Europejska ma buzię wypchaną frazesami o tolerancji, praworządności, procedur, wartości. Dziś pokazała, że daje się prowadzić na pasku człowieka, który dziś powinien odbywać wyrok za poważne przestępstwo - oceniła werdykt PE Beata Kempa. Podkreśliła, że "europosłowie dali złapać się w pułapkę".
Dodała, że jej daniem "to była bardzo prymitywna zemsta".
Spięcie Kempy z Jarubasem. "Obrzydliwy spot"
Głos w tej sprawie zabrał również eurodeputowany z ramienia PSL Adam Jarubas. Zagłosowałem za uchyleniem immunitetu, gdyż wniosek wpłynął od polskiego sądu. Ten spot jest haniebny, obrzydliwy. Oglądałem go - skomentował w Polsat News.
Na jego słowa zareagowała Beata Kempa. Będę walczyć o wolność w Internecie, nawet jakbyście wsadzili mnie do więzienia. Chcecie sprowadzić na polskie kobiety nieszczęście? Pan chce takiej Polski, gdzie jak w Belgii nie można o 18:00 wyjść bezpiecznie na ulicę? Chyba rozmawia pan ze szwedzkimi kolegami bijącymi na alarm - odpowiedziała politykowi PSL eurodeputowana Zjednoczonej Prawicy.
Mam nadzieję, że pani poseł nie boi się wytłumaczyć przed sądem. Próbowaliście zrobić z Polaków idiotów, organizując referendum, z góry narzucając odpowiedzi - kontynuował dyskusję z Kempą, Jarubas. To skandal - skomentowała słowa i zachowanie europosła PSL, Beata Kempa.
Sprawa Włodzimierza Karpińskiego. "Bedę głosował za"
Rozumiem, że jak wpłynie wniosek o uchylenie immunitetu Karpińskiemu, będzie głosować pan za? - pytała złośliwie przedstawiciela ludowców europosłanka. Nawiązała w ten sposób do sprawy byłego sekretarza Warszawa Włodzimierza Karpińskiego, który obecnie przebywa w areszcie. Karpiński jest podejrzany w sprawie dotyczącej tzw. afery śmieciowej . Organy ścigania zarzucają mu korupcję. Włodzimierz Karpiński może jednak opuścić areszt i zostać europosłem.
Polityk PSL odpowiadając Beacie Kempie zapowiedział, że będzie głosować za. Jeśli wniosek wpłynie od polskiego sądu - dodał.