W tym roku prezydent Warszawy zaczytywał się Diuną. Co rozbawiło internautów.

Bocheński zakpił z Trzaskowskiego

Tobiasz Bocheński postanowił z niego zadrwić. Akurat przypadkiem jechałem metrem z książkami – napisał na portalu X. Do wpisu dołączył film, na którym trzyma na kolanach kilka książek.

Reklama

Panie Tobiaszu, jak to możliwe, że jedzie pan metrem bez fotografa i kamerzysty? - pyta kobieta. Również jak wyglądam przez okno to nie widzę, żeby świat płonął - odpowiedział były wojewoda mazowiecki.

Kandydaci

O fotel prezydenta Warszawy scigają się Rafał Trzaskowski (Platforma Obywatleska) Magdalena Biejat (Lewica), Tobiasz Bocheński (PiS) i Przemysław Wipler (Konfederacja).