Premier, otwierając pierwsze posiedzenie rządu po rekonstrukcji, stwierdził, iż rozumie to, że mogą być spory w koalicji.
Tusk: Żaden minister nie może głosować inaczej
Parlament jest od tego, żeby się spierać i dyskutować, ale chcę powiedzieć, że od kolejnego posiedzenia Sejmu żadna z pań i panów ministrów nie może głosować inaczej, niż postanowiliśmy wspólnie jako rząd wobec projektów rządowych – oświadczył szef rządu.
Tusk: W razie niezgody już następnego dnia się pożegnamy
Dodał, że lepiej, żeby mieć czytelne reguły od samego początku. Każda z pań i panów, jeśli przyjdzie do głowy zagłosować przeciwko wspólnemu stanowisku rządu, następnego dnia pożegnamy się – zakomunikował ministrom.
Tusk: Polska potrzebuje silnego prokuratora generalnego
Premier zwrócił się do nowo powołanych ministrów, podkreślając, że ich poprzednicy "postawili niezwykle wysoko poprzeczki". Jedną z takich osób był – jak wskazał Tusk – były szef Ministerstwa Sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar, którego po rekonstrukcji rządu zastąpił Waldemar Żurek.
Tusk ocenił, że przywrócenie praworządności to był "podwójny proces", który zakładał m.in. przywrócenie standardów dotyczących praw człowieka, reformę sądownictwa czy odblokowanie środków z KPO. To było bardzo trudne, bo wymagało ciężkiej pracy ustawowej, wymagało zgody prezydenta, a ta współpraca nie była dobra – powiedział Tusk.
Umówiliśmy się z panem Waldemarem Żurkiem, (...) że dziś Polska potrzebuje także silnego prokuratora generalnego – podkreślił.
Tusk: Nie będzie świętych krów
Premier tłumaczył, że wypowiadając te słowa nie miał na myśli jedynie oporu prezydenta oraz opozycji w przeprowadzaniu zmian. Chodzi także o to, żeby wykonywać władzę prokuratora generalnego tam, gdzie to jest pożądane, potrzebne i możliwe, żeby przyspieszyć kwestie rozliczeń i przywracania też poczucia sprawiedliwości – powiedział.
Nie będzie świętych krów i będziemy trzymać kciuki za pana ministra Żurka w jego walce, a wiemy, jaki jest zdeterminowany, żeby ludzie w Polsce zobaczyli, że sprawiedliwość dopadnie każdego, kto robi złe rzeczy – dodał Tusk.
Żurek: Będę reagował z całą stanowczością
Minister Żurek w czwartek, po uroczystości zaprzysiężenia, zapowiedział, że zrobi wszystko, by "przywrócić praworządne państwo, żeby przywrócić zasady trójpodziału władzy i jednocześnie przestrzegać konstytucji i wszystkich traktatów międzynarodowych, które Polskę wiążą".
Nowy szef MS przestrzegł też – jak mówił – tych polityków, którzy grożą niezawisłym sędziom oraz niezależnym prokuratorom i próbują ich zastraszać. Nie mamy dzisiaj Krajowej Rady Sądownictwa, która by objęła takie osoby konstytucyjną ochroną, dlatego będę reagował na takie sytuacje z całą stanowczością– zaznaczył.
Czeka nas droga bardzo trudna i pracowita. Bardzo wiele instytucji w Polsce zostało zniszczonych, instytucji które dają obywatelom wolność, to jest dla mnie bardzo ważne, żeby te instytucje przywrócić – podkreślił Żurek.