Benedykt XVI apelował o to, by żyć i korzystać z dóbr materialnych bez egoizmu i żądzy posiadania, czy dominacji, ale zgodnie z logiką Boga i wrażliwością wobec innych.
Następnie wspominał postacie obojga świętych, nazywając ich męczennikami XX wieku, których łączy wspólne przeznaczenie - śmierć w Auschwitz. Jak wskazał, oboje przeszli przez "ciemny czas II wojny światowej", nie tracąc nigdy z oczu "nadziei, Boga, życia i miłości".
Przebywający w letniej rezydencji w Castel Gandolfo papież - uśmiechnięty, opalony i w widocznej dobrej formie, jak relacjonuje dziennik "La Croix" - zwrócił się do pielgrzymów po francusku, angielsku, niemiecku, hiszpańsku, po polsku i włosku.