Odmowę uznania kandydatury Stalina komisja wyborcza uzasadniła względami proceduralnymi - doszukano się nieprawidłowości w przechowywaniu pieniędzy na kampanię wyborczą.

Reklama

Sprawiedliwa Rosja jest natomiast przekonana, że jej kandydata odrzucono wyłącznie z powodu nazwiska. Partia ta zapowiedziała w piątek, że zorganizuje demonstracje pod hasłem "Stalin żąda demokracji".