"Rosjanie przyjęli szwajcarską propozycję. Nie znamy szczegółów ich decyzji, lecz wydaje się, że zgoda jest" - powiedział agencji AFP wiceminister spraw zagranicznych Gruzji Sergi Kapanadze. Według niego umowa powinna zostać zawarta przed 10 listopada; tego dnia jest posiedzenie grupy roboczej WTO.

Reklama

Gruzja, która jak każdy członek WTO może zablokować przyjęcie do organizacji innego państwa, sugerowała, że to zrobi od czasu kilkudniowej wojny z Rosją w roku 2008 o separatystyczny region Osetii Południowej. Po konflikcie Rosja uznała niepodległość Osetii i drugiego gruzińskiego regionu separatystycznego Abchazji, które Gruzja uważa za swoje republiki.

Moskwa i Tbilisi nie wznowiły do dziś stosunków dyplomatycznych, lecz w ubiegłym tygodniu Gruzja zaakceptowała propozycję Szwajcarii, mediującej w rozmowach między obu krajami na temat przystąpienia Rosji do WTO. Rosja zapowiedziała, że zrobi to wkrótce.

Rosyjski negocjator Maksim Miedwiedkow powiedział w środę, że monitorowanie handlu na granicy Abchazji i Osetii Południowej będzie przeprowadzać niezależna kompania, która będzie też wspierać rosyjskie i gruzińskie służby celne.

Federacja Rosyjska jest ostatnią dużą gospodarką pozostającą poza WTO. Usunięcie barier na jej drodze do tej organizacji ułatwi negocjacje nowego porozumienia o partnerstwie i współpracy UE-Rosja. UE zawsze popierała wejście Rosji do WTO, wierząc, że pozwoli to zacieśnić dwustronne więzi gospodarcze. Rosja jest dla UE trzecim co do wielkości partnerem handlowym (po USA i Chinach). Dla Rosji UE jest największym partnerem (w 2010 r. 244 mld euro, czyli 45,8 proc. udziału w rosyjskim handlu zagranicznym). Wymiana handlowa UE-Rosja rośnie w szybkim tempie; ponadto UE pozostaje największym źródłem inwestycji zagranicznych w Rosji.

Reklama