Wniosek o rejestrację kandydatury Alesia Bialackiego do Pokojowej Nagrody Nobla został wysłany do komitetu noblowskiego pod koniec stycznia. Podpisali się pod nim polscy parlamentarzyści. Ideę wsparli też parlamentarzyści z Rady Europy.

Zawiadomienie o przyjęciu kandydatury Bialackiego dotarła do wnioskodawców kilka dni temu. Komitet noblowski poinformował, że zarejestrował w tym roku 231 kandydatów. 12 października Komitet ogłosi kto będzie laureatem.

Reklama

Zgromadziliśmy bardzo dużo podpisów pod wnioskiem. Ponad 100 w polskim parlamencie i kolejne 100 w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy. W tej chwili problem Białorusi jest bardzo szeroko znany. Bialacki za pomoc tym, którzy byli szykanowani, został skazany na obóz pracy. Moim zdaniem Bialacki ma szansę na Nobla - powiedział poseł Andrzej Halicki z PO z sejmowej komisji spraw zagranicznych.

W październiku zeszłego roku na Białorusi powołany został międzynarodowy komitet działający na rzecz Nobla dla Bialackiego.

Bialacki, szef Centrum Praw Człowieka "Wiasna", został skazany na 4,5 roku kolonii karnej o zaostrzonym rygorze wraz z konfiskatą mienia. Sąd uznał, że nie zapłacił podatków od kwot przechowywanych na kontach bankowych w Polsce i na Litwie. Sam Bialacki nie przyznał się w sądzie do winy, argumentując, że pieniądze nie były jego dochodem, a przekazywane były przez zagraniczne fundacje na działalność w sferze obrony praw człowieka.

Białoruski opozycjonista jest wiceprzewodniczącym Międzynarodowej Federacji Praw Człowieka z siedzibą w Paryżu, honorowym obywatelem Genui. Był już nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla, w 2007 roku znalazł się na tzw. krótkiej liście.

Do Pokojowej Nagrody Nobla nominować mogą m.in. członkowie parlamentów i rządów, rektorzy uniwersytetów, dyrektorzy pokojowych instytutów badawczych oraz zagranicznych instytutów politycznych, laureaci Pokojowej Nagrody Nobla, a także byli i aktualni członkowie Norweskiego Komitetu Noblowskiego.

Reklama

Pokojowa Nagroda Nobla jest wręczana w Oslo, 10 grudnia, w rocznicę śmierci Alfreda Nobla.