Zdaniem eurodeputowanych państwa unijne muszą przeprowadzić dochodzenia, które wykażą, czy istniały na ich terytorium tajne więzienia lub inne miejsca odosobnienia, w których przetrzymywano osoby przetransportowane tam przez CIA w sposób tajny - nakazano w projekcie rezolucji - głosi oficjalny komunikat PE.

Reklama

Na sesji plenarnej w Strasburgu eurodeputowani przyjęli we wtorek rezolucję wzywającą Polskę, Rumunię i Litwę do przeprowadzenia jawnych śledztw w sprawie więzień CIA. Wezwano też Radę UE do przesłuchania agencji bezpieczeństwa UE jak Europol. Litwa, Polska i Rumunia wezwane zostały do przeprowadzenia lub wznowienia jawnego śledztwa w tej sprawie.

Badania przeprowadzone przez ONZ, Radę Europy, krajowe i międzynarodowe media, dziennikarzy śledczych oraz społeczeństwo obywatelskie ujawniły nowe szczegółowe informacje na temat lokalizacji tajnych więzień CIA w Europie, lotów w europejskiej przestrzeni powietrznej, a także transportowania i przetrzymywania osób - brzmi przyjęty raport francuskiej europosłanki Helene Flautre z frakcji Zielonych.

Państwa członkowskie zadeklarowały wolę podporządkowania się prawu międzynarodowemu, lecz jak dotąd nie wypełniły swoich zobowiązań do przeprowadzenia dochodzenia w sprawie poważnych naruszeń praw człowieka, wynikających z programu CIA - stwierdzili posłowie PE. W rezolucji podkreślili również, że niepokoi ich fakt, iż parlamentarne i sądowe dochodzenia w sprawie udziału niektórych krajów członkowskich w programie CIA natrafiają na przeszkody.

Reklama

Rezolucja PE wzywa: państwa członkowskie (...) takie jak Finlandia, Dania, Portugalia, Włochy, Wielka Brytania, Niemcy, Hiszpania, Irlandia, Grecja, Cypr, Rumunia i Polska, do ujawnienia wszystkich niezbędnych informacji na temat wszystkich podejrzanych samolotów powiązanych z CIA operujących na ich terytorium; wzywa państwa członkowskie do przestrzegania prawa do wolności informacji i odpowiedniego reagowania na wnioski o dostęp do informacji; wyraża (...) zaniepokojenie faktem, że większość państw członkowskich - z wyjątkiem Danii, Finlandii, Niemiec, Irlandii i Litwy - nie zareagowała odpowiednio na wnioski (...) o dostęp do informacji w celu przeprowadzenia dochodzenia w sprawie wydawania więźniów w trybie nadzwyczajnym.

Za główne przeszkody w dochodzeniu do prawdy o więzieniach CIA europosłowie uznali w komunikacie brak jawności, utajnianie dokumentów oraz przewagę interesów państwowych i politycznych, jak również brak rygorystycznych technik śledczych i współpracy między prowadzącymi dochodzenia.

W tekście rezolucji czytamy też, że "PE wzywa Radę UE (a więc rządy - PAP) do przeprowadzenia przesłuchań z właściwymi unijnymi agencjami bezpieczeństwa, zwłaszcza z Europolem, Eurojustem i koordynatorem UE ds. walki z terroryzmem, oraz do uzyskania informacji na temat ich wiedzy o zaangażowaniu państw członkowskich w program CIA"

Reklama

W lutym 2007 roku Polska znalazła się w raporcie komisji PE jako kraj, w którym przypuszczalnie w latach 2002-2005 działało co najmniej jedno tajne więzienie na terenie szkoły wywiadu w Kiejkutach. Domniemanie, że w Polsce - i kilku innych krajach europejskich - mogą być tajne więzienia CIA, wysunęła w 2005 r. organizacja Human Rights Watch. Polscy politycy, m.in. ówczesny prezydent Aleksander Kwaśniewski oraz premierzy, wielokrotnie zaprzeczali, by takie więzienia w Polsce istniały.

Z informacji Straży Granicznej wynika, że od grudnia 2002 do września 2003 r. siedmioma samolotami gulfstream (używanymi m.in. przez CIA) przywieziono do Szyman 20 osób z Afganistanu, Dubaju i Maroka. Prowadzone od sierpnia 2008 roku w Warszawie tajne śledztwo w sprawie domniemanych więzień CIA w Polsce w połowie lutego zostało przekazane do Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie. W listopadzie zeszłego roku prokurator Waldemar Tyl z Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie informował, że w drugiej połowie 2012 roku można spodziewać się zakończenia tego postępowania.