O zorganizowanie i przeprowadzenie ataku podejrzewa się dwóch Czeczenów, którzy przed wyemigrowaniem do Ameryki mieszkali na terenie Federacji Rosyjskiej. 26-letni Tamerlan Carnajew został zabity podczas strzelaniny, nad ranem polskiego czasu policja schwytała jego 19-letniego brata Dżochara.

Reklama

Prezydenci Stanów Zjednoczonych i Rosji przeprowadzili telefoniczną rozmowę. W jej trakcie Władimir Putin w imieniu rosyjskiego narodu przekazał na ręce Baracka Obamy kondolencje dla rodzin ofiar zamachu w Bostonie.

Stosunki na linii Waszyngton-Moskwa są ostatnio mocno napięte. Tydzień temu Waszyngton opublikował listę z nazwiskami 18 Rosjan zamieszanych w śmierć adwokata walczącego z korupcją, Siergieja Magnitskiego. Wszyscy zostali objęci sankcjami wizowymi. W odpowiedzi Moskwa ogłosiła 18 nazwisk amerykańskich urzędników, którzy nie wjadą do Rosji, ponieważ są odpowiedzialni za przetrzymywanie więźniów w bazie wojskowej Guantanamo i aresztowanie handlarza bronią Wiktora Buta.