Sąd wydając werdykt wziął pod uwagę szczególne okoliczności zdarzenia, oraz fakt że oskarżeni pełnili służbę wojskową. Czwórka młodych ludzi miała za zadanie ochraniać miejsce tragedii przed osobami postronnymi. Zamiast tego, łamiąc rozkaz i hańbiąc mundur okradli nieżyjącego szefa Rady Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa Andrzeja Przewoźnika.
Wykorzystując karty kredytowe oraz kody pin pobrali z różnych bankomatów około 59000 rubli, to jest równowartość 5900 złotych. Cała czwórka, zaraz po zatrzymaniu przyznała się do zarzucanego im czynu, a w trakcie rozprawy wyraziła skruchę.