Wiadomo już, że LOT, do którego należała maszyna, wysłał nowe samoloty po pasażerów.
Zdaniem Barbary Pijanowskiej-Kuras, rzecznika PLL LOT, ci jeszcze dziś mają dotrzeć do Warszawy. - Pasażerowie są spodziewani w Warszawie w późnych godzinach wieczornych - mówi.
Jej zdaniem pasażerom nic nie zagrażało, a inne kraje - mimo usterki - zgodę na przelot wydały.
To kolejne problemy z dreamlinerami, po tym jak mechanicy wykryli w dwóch tego typu maszynach używanych przez LOT brak filtrów paliwa. Wczoraj NorwegianAir - z powodu szeregu usterek - zdecydował o wycofaniu maszyn.