Carter zastąpi Chucka Hagela, który zrezygnował w listopadzie. Według komentatorów, była to bardziej dymisja niż dobrowolne odejście. Miało pójść między innymi o poglądy sekretarza obrony na temat rozwiązania kwestii Państwa Islamskiego. Chuck Hagel uważał, że bez działań lądowych nie da się ograniczyć muzułmańskiego terroru w Syrii i Iraku.



Reklama

60-letni Ashton Carter był zastępcą sekretarza obrony. Jest uważany za specjalistę od najnowocześniejszych, inteligentnych broni i od kwestii budżetowych. Zdaniem specjalistów, zamierza usprawnić działanie biurokracji Pentagonu. W przeciwieństwie do Hagela, Carter nigdy nie służył w wojsku.