Lubitz jeszcze w 2009 roku mailowo przekazał taką informację szkole lotniczej. Przyznał wówczas, że w przeszłości przechodził "poważny epizod depresyjny", podało AFP.
24 kwietnia celowo rozbił samolot Germanwings lecący z Barcelony do Dusseldorfu. Na pokładzie było 150 osób, nikt nie przeżył. Pilot poczekał aż kapitan pójdzie do toalety, a potem zaczął zniżać lot i kierować maszynę na szczyty francuskich Alp.