Terroryści islamscy przygotowywali zamach w Barcelonie. Jak nieoficjalnie donoszą media, celem aresztowanych wczoraj jedenastu dżihadystów miały być barcelońskie komisariaty, parlament, centralny plac miasta i znane centrum handlowe.

Reklama

Policja potwierdziła, że w telefonach komórkowych zatrzymanych znaleziono zdjęcia znanych w Barcelonie miejsc. Dodała, że nie są to typowo turystyczne zdjęcia. Ich lista zostanie ujawniona po jutrzejszym przesłuchaniu dżihadystów. Zdaniem lokalnych mediów, potencjalnymi celami zamachów miały być: Plac Kataloński, cztery komisariaty, parlament i Las Arenas - najnowsze centrum handlowe.

„Cały, cywilizowany świat, do którego należy Hiszpania, jest zagrożony terroryzmem. To wojna barbarzyńców przeciwko cywilizacji” - podkreślał szef MSW, Jorge Fernandez Diaz. Pięciu z aresztowanych to Hiszpanie, którzy przeszli na islam. Jeden z nich do niedawna prowadził pod Barceloną zakład fryzjerski. Z 34
aresztowanych w tym roku dżihadystów, 24 mieszkało na terenie Katalonii.

ZOBACZ TAKŻE: Pięciu Holendrów aresztowanych. Jechali na dżihad?>>>