Trzęsienie ziemi o niewielkiej sile nawiedziło Szwajcarię. Wstrząsy zarejestrowano w nocy w kantonie Valais (czyt. Wale) na południu kraju. Ich epicentrum znajdowało się na głębokości trzech kilometrów, w odległości pięciu kilometrów na północ od miejscowości Siders. Wstrząsy o sile 3.1 stopnia w skali Richtera były wyraźnie odczuwane przez mieszkańców, ale nie spowodowały żadnych strat. Rocznie dochodzi w Szwajcarii do kilkuset słabych trzęsień ziemi.
Szwajcarska Służba Sejsmologiczna zaliczyła niedawno kanton Valais do najbardziej zagrożonych trzęsieniami ziemi regionów kraju. Specjaliści twierdzą, że Szwajcarzy nie doceniają tego zagrożenia. W XIV wieku trzęsienie zniszczyło Bazyleę, zabijając około 300 osób.