Rwandyjski imigrant przyszedł w poniedziałek rano na komisariat i powiedział, że zamordował katolickiego księdza - podało źródło związane ze śledztwem. Wkrótce potem policja znalazła ciało ofiary w miejscowości Saint-Laurent-sur-Sevre. Według wstępnych doniesień policji doszło do ataku nożem. Minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin zapowiedział, że po południu uda się na miejsce, gdzie doszło do zbrodni. "Całe moje wsparcie dla katolików w naszym kraju po dramatycznym zabójstwie księdza w Wandei. (...)" - napisał Darmanin w poniedziałek na Twitterze.

Reklama

Kim jest morderca?

Senator z Wandei, Bruno Retailleau, przekazał, że ofiara to ksiądz Olivier Maire, a miejscowy kościół katolicki udzielał schronienia Rwandyjczykowi. "Jestem głęboko wstrząśnięty strasznym morderstwem księdza, który zaopiekował się mordercą" - napisał Retailleau na Twitterze. "Co ten człowiek robił jeszcze we Francji?" - pytał senator. Emmanuel A., obywatel Rwandy i uchodźca we Francji, został objęty nadzorem sądowym w ramach śledztwa w sprawie pożaru katedry w Nantes z 18 lipca 2020 r., gdzie był wolontariuszem - podało źródło policyjne.

60-letni ksiądz, członek wspólnoty religijnej Montfortain w Saint-Laurent-sur-Sevre, udzielał schronienia mężczyźnie "od kilku miesięcy" - powiedziało AFP źródło policyjne. Zastępca sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Francji, Vincent Neymon, z którym skontaktowała się francuska agencja, wyraził "osłupienie i głęboki smutek". Według niego ksiądz był prowincjałem, czyli krajowym przełożonym tego zgromadzenia na Francję. Misjonarze Montfortain to zgromadzenie obecne w ok. 30 krajach, skoncentrowanym na działalności charytatywnej i szpitalniczej.