Bachelet powiedziała, że doniesienia dotyczą zbiorowych egzekucji cywilów i członków afgańskich służb bezpieczeństwa, którzy się poddali. W kontekście łamania praw człowieka wspomniała o rekrutowaniu żołnierzy wśród chłopców, ograniczaniu prawa kobiet do przemieszczania się, uniemożliwianiu dziewczynkom chodzenia do szkoły oraz brutalnym dławieniu pokojowych protestów przeciwko rządom talibów.
Apel o ścisłe nadzorowanie talibów
Komisarz zaapelowała do Rady Praw Człowieka ONZ, która obraduje we wtorek w Genewie na sesji nadzwyczajnej zwołanej na wniosek Pakistanu oraz Organizacji Współpracy Islamskiej, o stworzenie mechanizmów ścisłego nadzorowania działań talibów.
- Fundamentalną czerwoną linią będzie sposób traktowania przez talibów kobiet i dziewczynek – dodała Bachelet, jako minimum określając swobodę ich poruszania się, nauki i pracy.
Zapewnienia talibów
Talibowie zapewnili, że będą przestrzegać praw kobiet i mniejszości etnicznych, ale zgodnie z interpretacją prawa islamskiego, oraz że nie będą się mścić na osobach, które współpracowały z rządami innych krajów.
- Domagam się, by talibowie dążyli do przywrócenia jedności społeczeństwa i do pojednania poprzez przestrzeganie praw wszystkich, którzy tyle wycierpieli podczas dziesięcioleci konfliktu – powiedziała Bachelet.