"Nasza partia i Nowa Prawica za kilka dni stworzą jedno ugrupowanie. Będziemy domagać się wczesnych wyborów prezydenckich i parlamentarnych" - mówi rosyjskiemu "Kommiersantowi" szef Partii Republikańskiej, Dawid Gamkrelidze.

Reklama

Kto będzie wspólnym kandydatem na prezydenta najważniejszych opozycyjnych partii? Irakly Alasanija, najpopularniejszy gruziński polityk i były ambasador Gruzji przy Organizacji Narodów Zjednoczonych. Do tego Alasanija ma świetne kontakty z USA, nikt więc nie może oskarżyć go o wspieranie Rosji.

Dlaczego opozycja dopiero teraz zdecydowała się na wojnę z prezydentem Saakaszwilim? Jak twierdzi Gamkrelidze, obie partie zdecydowały się poczekać, aż uspokoi się sytuacja między Tbilisi a Moskwą, by prezydent nie mógł ich oskarżać o zdradę stanu i bycie rosyjskimi agentami.