Antanas Montvydas, zastępca szefa litewskiej Państwowej Służby Granicznej (VSAT) dodał, że w tym samym czasie granicę przekroczyło 1461 Rosjan, dwa razy mniej niż przed tygodniem.
Na granicy nie odnotowano żadnych incydentów między funkcjonariuszami a osobami, które nie zostały wpuszczone. Obywatele Rosji rozumieją nasze decyzje i zawracają - powiedział Montvydas w rozmowie z litewskim nadawcą publicznym LRT.
Według danych VSAT od poniedziałku Łotwa nie wpuściła trzech obywateli Rosji, a Estonia – około 10.
Litwa, Łotwa i Estonia od poniedziałku ograniczają możliwości wjazdowe na swoje terytorium dla obywateli Rosji posiadających wizy Schengen. Władze tłumaczą decyzję m.in. obawą o bezpieczeństwo narodowe i aspektem moralnym związanym z prowadzoną przez Moskwę wojną na Ukrainie.
Ograniczenia wjazdu dotyczą obywateli Rosji, posiadaczy krótkoterminowych wiz Schengen, którzy podróżują w celach innych niż niezbędne, np. w celach turystycznych. Przepisy, które zaczęły jednocześnie obowiązywać 19 września w trzech krajach bałtyckich, przewidują szereg wyjątków, m.in. wizyty w celach humanitarnych.
Z Wilna Aleksandra Akińczo