Według czwartkowych doniesień władz i mediów setki ewakuacji miały miejsce w mocno dotkniętym regionie Fort Myers. Zniszczenia odcięły dopływ wody pitnej do co najmniej dziewięciu szpitali. Nastąpiły też przerwy w dostawie prądu.

Florydzka sieć opieki zdrowotnej (FHCA) podała, że od czwartku rano 43 domy opieki ewakuowały blisko 3400 pensjonariuszy, głównie w południowo-zachodniej części stanu. W Orlando rezydenci domu opieki Avante zostali ewakuowani do karetek i autobusów z dzielnicy, która zazwyczaj nie jest nawiedzona powodzią.

NASA przeniosła rakietę księżycową

Reklama

AP informowała, że NASA przeniosła rakietę księżycową z Przylądka Canavera do hangaru w Kennedy Space Center. Centrum kosmiczne było zamknięte dla prawie wszystkich 12 tys. pracowników. Zaczęto tam już szacować szkody.

Reklama

Joe Biden wezwał w czwartek mieszkańców zalanych obszarów w południowo-zachodniej Florydzie do pozostania w domach, nawet gdy wody huraganu ustąpią. Jak wyjaśnił ratownicy muszą najpierw ocenić sytuację. Ostrzegł, że huragan może przynieść historycznie wysoką liczbę ofiar.

Biden: Najbardziej śmiercionośny huragan

To może być najbardziej śmiercionośny huragan w historii Florydy. A liczby nie są wciąż znane, ale z wczesnych doniesień wynika, że może dojść do znacznej utraty życia – wskazał prezydent.

Gubernator Florydy Ron DeSantis zwracając uwagę na szkody stwierdził, że sieć elektryczna dla hrabstw Lee i Charlotte prawdopodobnie będzie musiała zostać odbudowana. Dewastację z powodu powodzi na tym obszarze określił jako zdarzające się raz na 500 lat.

Sztormowe fale wysokości 6 metrów

Reklama

Jak dodał zniszczone pod falami sztormowymi wysokości co najmniej sześć metrów jest historyczne molo w Naples. Część jedynego mostu łączącego wyspę Sanibel ze stałym lądem została zmyta. Strukturalnych uszkodzeń doznał też most Pine Island Bridge.

"Nadchodzące dni przyniosą więcej ocen. Myślę jednak, że nigdy nie widzieliśmy takiej powodzi jak ta” – akcentował DeSantis.

Zgodnie z prognozami dopóki nie minie Ian, który osłabł i stał się z huraganu burzą tropikalną, w niektórych częściach Florydy może spaść łącznie ponad 76 cm deszczu.

Według komunikatu meteorologicznego o godzinie 14:00 lokalnego czasu Ian poruszał się na północny-wschód z prędkością ok. 14,5 km/godz., a siła wiatru spadła do 112,6 km/godz. Meteorolodzy przewidują, że kiedy Ian dotrze do Karoliny Południowej i Północnej przybierze na sile i znowu stanie się huraganem.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski