Macron powinien zwrócić się "w sposób bardziej otwarty" w kierunku centroprawicy, co pozwoli mu pozyskiwać większość w Zgromadzeniu Narodowym dla swych projektów - ocenia Sarkozy.
Były prezydent przypomina, że Macron wywodzi się z francuskiej lewicy, jednak jego zdaniem mógłby "przekroczyć Rubikon" i zawrzeć pakt z "prawicą republikańską" - powiedział Sarkozy.
Skupiona wokół Macrona centroprawicowa koalicja Razem zdobyła w wyborach parlamentarnych 12 i 19 czerwca 245 mandatów w 577-osobowym Zgromadzeniu Narodowym, nie ma więc większości bezwzględnej, tj. 289 mandatów.
Propozycja Sarkozy'ego
Prezydent usiłował zmontować szerszą koalicję, jednak szef centroprawicowej partiiRepublikanie Christian Jacob zapowiedział wtedy, że jego ugrupowanie nie chce wejść do koalicji prezydenckiej, ponieważ nie tego oczekiwali jego wyborcy.
Teraz jednak Sarkozy, założyciel partii Republikanie, chce zbliżenia między jego formacją, a obozem prezydenta. Przypomina w wywiadzie dla "JDD", że w czerwcowych wyborach poparł Macrona.
Ocenia, że jest on prezydentem, którego cechuje "zimna krew, umiar i doświadczenie" oraz dobra intuicja.
Podczas czerwcowych wyborów Sarkozy wezwał do stworzenia republikańskiego frontu przeciwko kandydatce skrajnej prawicy Marine Le Pen.