W komunikacie w serwisie Telegram Hajdaj napisał, że władze sprawdzają informacje na temat zdjęć opublikowanych przez Sternenkę.

Przerażające fotografie

Aktywista zamieścił w niedzielę na Telegramie fotografie powieszonych ludzi dodając, że zostali oni publicznie straceni przez rosyjskich okupantów. Na ciałach zamordowanych wiszą kartonowe tabliczki, głoszące m.in.: "zdrajca narodu ługańskiego". Sternenko nie poinformował, gdzie dokładnie w okupowanej części regionu ługańskiego doszło do egzekucji. Napisał, że była ona "pokazowa", przeprowadzona tak, "by wszyscy widzieli".