Zarzuty przeciwko Feijoo skierowały władze organizacji Abogados Cristianos, grupującej hiszpańskich prawników chrześcijańskich. Twierdzą, że szef PP Nunez Feijoo, który jako premier rządu regionu Galicji zgodził się na demontaż pomnika przed dwoma laty, nie wypełnił danej obietnicy, że pomnik zostanie wyremontowany i wróci na swoje miejsce.

Reklama

Abogados Cristianos oraz politycy konserwatywnej partii Vox podczas kampanii przed niedzielnymi wyborami parlamentarnymi w Hiszpanii przypominają o tej niespełnionej obietnicy rządzącej w Galicji Partii Ludowej.

Na początku lipca br. organizacja prawników rozesłała w jednej z sieci społecznościowych zdjęcia pomnika Jana Pawła II w Monte do Gozo „sprzed” i „po” demontażu. Ta druga przedstawia opustoszałą łąkę z dziurami po monumencie i elementami jego fundamentów.

Reklama

Feijoo nie zadrżała ręka, aby zniszczyć ten pomnik, napisała hiszpańska organizacja prawników.

Konserwatywne dzienniki online Hispanidad oraz Otono twierdzą, że usunięcie pomnika jest dowodem na postępujące “pogaństwo Europy”, a paradoksem jest fakt, że monument został usunięty z miejsca, w którym Jan Paweł II mówił o chrześcijańskich korzeniach Europy.

Ich zdaniem określająca się mianem centroprawicowego ugrupowania Partia Ludowa ociąga się w przywróceniu pomnika upamiętniającego wizytę Jana Pawła II w 1989 r. w Santiago de Compostela, która odbyła się krótko przed upadkiem komunizmu w Europie.

Prawicowi komentatorzy oraz organizacja chrześcijańskich prawników ze zdziwieniem zauważają też, że władze Partii Ludowej w Galicji usunęły pomnik św. Jana Pawła II, ale zgodziły się na utrzymywanie monumentów ku czci komunistów, takich jak np. statua prezentująca popiersie Ernesto Che Guevary w Oleiros.

Marcin Zatyka