Awarie dotyczyły pociągu międzymiastowego jadącego z Hagi do Eindhoven, który zatrzymywał się w Rotterdamie w centralnej części kraju, oraz pociągu relacji Den Bosch - Tilburg, który został unieruchomiony w Helvoirt na południu Holandii.
Pierwszy skład przewoził 600 pasażerów i jak informuje portal, zanim zostali oni ewakuowani z powodu niedziałającej klimatyzacji, kilku osobom trzeba było udzielić pomocy. - Kilka osób zemdlało. Pracownicy NS rozdawali butelki z wodą, ale to najwyraźniej nie wystarczyło – relacjonuje Omroep Brabant.
W drugim pociągu znajdowało się 300 pasażerów, którzy po kilku godzinach zostali przeniesieni do pociągu zastępczego.
Rzecznik kolei nie potrafił wyjaśnić powodów obu awarii. "Trwają jeszcze ustalenia przyczyn unieruchomienia obu pojazdów" – przekazał mediom rzecznik.
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek