W środę 1 maja Annalena Baerbock spotka się z polskim ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim w Słubicach i Frankfurcie nad Odrą, gdzie wspólnie wezmą udział w Pikniku Europejskim z okazji 20. rocznicy wstąpienia Polski do UE.

Reklama

"Zaproszenie dla Putina"

Z okazji 20-lecia niemiecka minister opublikowała specjalny artykuł w gazetach ukazujących się m.in. na Litwie, Łotwie, w Grecji i Rumunii.

Polityczne i geograficzne szare strefy na Bałkanach albo na wschód od UE są bardzo niebezpieczne. Nie możemy pozwolić sobie na istnienie takich stref, gdyż stanowią one zaproszenie dla Putina do ingerencji i destabilizacji" – cytuje Baerbock portal Deutsche Welle.

Rozszerzenie UE koniecznością

"Najpóźniej od rozpoczęcia rosyjskiej wojny przeciw Ukrainie wiemy, że rozszerzenie naszej UE jest dziś geopolityczną koniecznością" – zauważa szefowa niemieckiej dyplomacji. Według niej "nie możemy zaprzepaścić szansy na uczynienie naszej Unii większą i silniejszą – a tym samym także bezpieczniejszą".

Polityczka przypomina, że pokolenie rozszerzenia UE z 2004 roku musiało wykazać się odwagą, aby "nie dać się zwieść przeciwnym wiatrom i populistycznym hasłom". Z kolei "nasze pokolenie stoi w obliczu zadania obrony i wzmocnienia pokojowego i wolnościowego projektu europejskiego, nawet jeśli będzie to nas kosztować niewiarygodnie dużo siły" – apeluje Baerbock. Jej zdaniem konieczne są reformy, w tym ograniczenie możliwości stosowania weta w Radzie UE.