Stanowcza reakcja na słowa premiera Saksonii ws. Ukrainy

Kretschmer wezwał w rozmowie z portalem RND do ograniczenia pomocy wojskowej dla Kijowa. - Nie możemy dłużej dostarczać Ukrainie funduszy na broń (…). Wsparcie tak, ale zdajemy sobie sprawę, że osiągamy nasze limity – powiedział premier Saksonii. Podkreślił przy tym, że od początku wojny w Ukrainie sprzeciwiał się dostawom broni i prowadził kampanię na rzecz inicjatyw dyplomatycznych.

Krytycznie do słów Kretschmera odniósł się "Sueddeutsche Zeitung", który napisał, że premier Saksonii stwarza wrażenie, iż wybory we wschodnich landach mają zadecydować o wojnie lub pokoju w Ukrainie.

Reklama

Według niemieckiego dziennika wypowiedź Kretschmera to "bzdury". "Jakby populizmowi nie wystarczało to, że popularna uwodzicielka Sahra Wagenknecht (przewodnicząca lewicowego sojuszu BSW – pred.) przeinacza fakty i służy jako pomocnik rosyjskiej propagandy, premier Saksonii z CDU wysuwa teraz również żądania, które mają niewiele wspólnego z rzeczywistością" – czytamy w "Sueddeutsche Zeitung". Niemieccy dziennikarze zaznaczyli, że "Ukraina nie marnuje broni, ale broni się z godną podziwu wytrwałością".

Reklama

Niemcy: wybory do parlamentów związkowych Saksonii i Turyngii

1 września odbędą się wybory do parlamentów związkowych Saksonii i Turyngii, a 22 września – Brandenburgii. Według czwartkowego sondażu dla stacji ZDF w Saksonii prowadzi CDU (34 proc.) przed AfD (30 proc.) i lewicową partią Sojusz Sahra Wagenknecht (BSW), na którą chce głosować 11 proc. badanych.

Z kolei w Turyngii 30 proc. ankietowanych opowiedziało się za AfD, 21 proc. – za CDU. Na kolejnych miejscach znalazł się BSW (19 proc.) i Lewica (15 proc.).