"Była premier Estonii, przygotowująca się do przesłuchania w parlamencie, wyróżnia się znakomitą znajomością spraw, dynamizmem i umiejętnością słuchania" - ocenia "Le Monde".
Zamieszkanie w Brukseli
Gazeta relacjonuje, że Kallas od połowy sierpnia mieszka w Brukseli i przeprowadza spotkania. Źródło z jej otoczenia podkreśliło, że przyszła szefowa dyplomacji na razie nie udziela wywiadów, bo "priorytetem jest nawiązanie kontaktów".
Kallas spotkała się dotąd w PE z przewodniczącą tej instytucji Robertą Metsolą, grupami politycznymi w PE i z wieloma europarlamentarzystami. "Nie pozostawia niczego przypadkowi, z każdym omawia od razu to, co ją interesuje. Przed każdym spotkaniem wkuwa starannie przygotowane briefy" - relacjonuje "Le Monde".
Pochwały pod adresem Kallas
Francuska europarlamentarzystka Nathalie Loiseau podkreśla, że Kallas jest "bardzo dobrze przygotowana".
Innymi rozmówcami Kallas są przedstawiciele Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych. Jeden z dyplomatów unijnych w rozmowie z "Le Monde" ocenił, że Kallas jest "znakomita", podkreślając jej umiejętność słuchania i precyzję zadawanych pytań.
Szybsza decyzyjność
Jak informuje "Le Monde", Kallas przypisuje się chęć zdynamizowania posiedzeń rady ministrów spraw zagranicznych krajów UE; ideą jest to, by spotkania były częstsze i szybciej zapadały na nich decyzje.