Chodorkowski krytykuje zarówno Putina, jak i Trumpa, porównując ich działania do metod stosowanych przez gangsterów. W przypadku Putina wiem, skąd to się bierze, ale u Trumpa nie jestem pewien - mówił.

Uważa, że były prezydent USA stosuje podobne zagrania, wynikające z jego doświadczeń w biznesie nieruchomości. Podkreśla także, że Europejczycy nie do końca rozumieją sposób działania obu polityków. Europa naprawdę nie rozumie, jak działa Putin czy Trump - powiedział.

USA nie mogą funkcjonować bez Europy?

Chodorkowski przypomina, że USA od lat sygnalizują, iż ich priorytety przenoszą się w rejon Indo-Pacyfiku. Jednak Europa ignorowała te ostrzeżenia. Jego zdaniem Stany Zjednoczone są w błędzie, myśląc, że mogą funkcjonować bez Europy, a Unia Europejska musi zacząć działać:

Reklama
  • Uniezależnić się od USA,
  • Zbroić się,
  • Prowadzić rozmowy z Trumpem na zasadach biznesowych, podkreślając obopólne korzyści.

Co dalej z Ukrainą? Możliwy scenariusz

Zdaniem Chodorkowskiego, najbardziej realistycznym scenariuszem dla Ukrainy jest ustalenie nowej linii demarkacyjnej wzdłuż obecnej linii frontu. Jeśli Zachód dotrzyma obietnic wsparcia, sytuacja może przypominać zimną wojnę. Według Chodorkowskiego, Rosja nie zatrzyma się jednak sama – zmiana reżimu może nastąpić dopiero w ciągu 10 lat.

Kim jest Michaił Chodorkowski?

Chodorkowski to były rosyjski miliarder i właściciel koncernu naftowego Jukos. Na początku rządów Putina był jednym z najbogatszych ludzi w Rosji. W 2003 roku trafił do więzienia za konflikt z Kremlem i oskarżenia o korupcję. W 2005 roku został skazany na prawie 11 lat łagru. Obecnie żyje na emigracji w Wielkiej Brytanii i aktywnie krytykuje rosyjskie władze.