"Żydzi dokonują ludobójstwa W Strefie Gazy. Tysiące dzieci zostało zamordowanych w bestialski sposób przez armię izraelską w Strefie Gazy. To jest Holokaust ludności palestyńskiej. Ta zbrodnia dzieje się teraz! Żołnierze izraelscy strzelają do dzieci i kobiet czekających na jedzenie i wodę. Polska powinna zerwać stosunki z Państwem Izraelskimi, które które dokonuje zbrodni ludobójstwa w Strefie Gazy" - alarmuje Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich.
O ludobójstwie mówi też od dawna Amnesty International. Teraz ta organizacja oraz ponad 100 innych z całego świata zaapelowało o pilne działania społeczności międzynarodowej w sprawie masowego głodu w Strefie Gazy.
W Strefie Gazy szerzy się masowy głód
W Strefie Gazy głodują także pracownicy organizacji humanitarnych. "W miarę jak w Strefie Gazy szerzy się masowy głód, zarówno nasi współpracownicy, jak i osoby, którym pomagamy, umierają z wycieńczenia" - czytamy w apelu.
"W wyniku blokady Strefy Gazy przez rząd izraelski pracownicy i pracowniczki organizacji humanitarnych dołączają do kolejek po żywność, ryzykując śmierć z rąk żołnierzy, aby nakarmić swoje rodziny. W związku z całkowitym wyczerpaniem zapasów organizacje humanitarne zmuszone są patrzeć na to, jak ich koledzy i partnerzy umierają na ich oczach".
Organizacje biją na alarm i wzywają rządy do podjęcia działań:
- otwarcia wszystkich przejść granicznych,
- przywrócenia pełnego przepływu żywności, czystej wody, środków medycznych, artykułów pierwszej potrzeby i paliwa zgodnie z zasadami ONZ,
- zakończenia blokady,
- natychmiastowego zawieszenia broni.
Zabijają głodnych cywili
Ostrzał w miejscach dystrybucji żywności w Strefie Gazy ma miejsce niemal codziennie. Do 13 lipca potwierdzono śmierć 875 Palestyńczyków, którzy zginęli podczas poszukiwania żywności – 201 z nich na trasach pomocy humanitarnej, pozostali w punktach dystrybucji. Tysiące osób zostało rannych.
Tymczasem tuż za granicami Strefy Gazy, a nawet w samej Strefie, w magazynach leżą tony żywności, czystej wody, środków medycznych, artykułów pierwszej potrzeby i paliwa, do których organizacje humanitarne nie mają dostępu i których nie mogą dostarczyć potrzebującym.