Dziennik Łódzki podaje, że PKW zarejestrowała Komitet Wyborczy Wyborców Bezpartyjny Blok Piotra Misztala.
Biznesmen starał się o fotel prezydenta Łodzi w 2006 roku. Zanotował wtedy poparcie wynoszące 4,04 proc. (zagłosowało na niego blisko 9 tyś. wyborców). Teraz Piotr Misztal chce spróbować ponownie.
Mówi się, że słynący z zamiłowania do drogich rezydencji oraz kosztownych i szybkich aut biznesmen, na kampanię ma "wolny milion zł" - pisze Dziennik Łódzki.
W lipcowym sondażu Homo Homini dla RMF FM Misztal uzyskał 2,1 proc. poparcia.
Biznesmen w 2005 roku został posłem z list Samoobrony. Rok później został usunięty z klubu parlamentarnego, a potem wystąpił z partii Andrzeja Leppera. Potem trafił do Ruchu Ludowo-Narodowego, by ostatecznie zakończyć kadencję jako poseł niezrzeszony.
Był m.in. doradcą prezydenta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego do spraw inwestycji zagranicznych.
Miał wielokrotne problemy z prawem. Na koncie ma m.in. skazanie przez sąd za fałszerstwo dokumentów, grzywnę za uniemożliwienie kontroli w firmie oraz wprowadzenie do obrotu cementu bez odpowiednich dokumentów.
W 2007 roku został zatrzymany na granicy szwajcarsko-niemieckiej, kiedy przewoził milion dolarów. W tym samym roku sąd wydał postanowienie o jego aresztowaniu w związku z podejrzeniem oszustw podatkowych i kierowania grupą przestępczą wyłudzającą VAT.]
CZYTAJ TAKŻE: W USA nie wiedzą, że Polska szuka Misztala>>>
W 2009 roku dobrowolnie poddał się karze i został skazany na 2 lata więzienia w zawieszeniu. Kilka miesięcy później Misztal został zatrzymany przez ABW, a śledczy oskarżyli go o przestępstwa skarbowe. Akt oskarżenia został skierowany do sądu, ale została ona umorzona w 2011 roku.