Miesiąc temu łódzcy policjanci zauważyli, że jeden z wpłatomatów w centrum miasta jest systematycznie okradany. Funkcjonariusze rozpoczęli obserwację urządzenia, a kilka dni temu zorganizowali zasadzkę. Na gorącym uczynku wpadł w nią 22-letni mężczyzna.

Reklama

>>>Synowie policjantów kradli anteny

Policjanci zatrzymali go, gdy wyciągał z wpłatomatu 200 zł, które zaledwie kilka minut wcześniej wpłaciła pewna kobieta. Zabezpieczono również urządzenie, które służyło mu do przestępczej działalności. Sprawca, którym okazał się pracownik firmy ochroniarskiej, przyznał, że obserwował ludzi wpłacających pieniądze i po ich odejściu pobierał gotówkę. Tylko wciągu pół roku ukradł w ten sposób około 15 tys. złotych.

>>>Złodziej erotoman włamał się do sklepu

Mężczyzna nie był wcześniej karany, teraz odpowie za kradzież z włamaniem. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.