Jak poinformowała Barbara Sołocha, rzeczniczka Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie, ogień w budynku zauważono około godz. 3 nad ranem. Z pożarem przez kilka godzin walczyło 13 zastępów straży pożarnej. Nikt nie został ranny.

Reklama

>>>Wielki pożar wywołali zwalniani pracownicy?

Niemal całkowicie spaliła się część zakładów, w której znajdowały się maszyny poligraficzne. Z pomieszczeń biurowo-administracyjnych udało się wynieść część komputerów.

Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane, policja wszczęła w tej sprawie postępowanie. Nie wiadomo też, jakie straty spowodował ogień.