Dzisiaj przed godziną 10 robotnicy pracujący na ul. Miechowity w Krakowie natrafili na podejrzany przedmiot przypominający bombę. Natychmiast ewakuowano dzieci z przedszkola, wstrzymano się jednak z wyprowadzeniem uczniów z Zespołu Szkół Ekonomicznych, którzy właśnie piszą egzamin maturalny.
>>>Wstrzymali ruch, bo znaleźli starą rurę
Przybyli na miejsce saperzy szybko zidentyfikowali rzekoma bombę jako pustą butlę na gazy techniczne. Rzecznik krakowskiej policji, Anna Stroja uspokaja: "nie ma groźby przerwania egzaminu maturalnego, uczniowie dalej spokojnie piszą".
>>>Przez bomby uczniowie nie chodzą do szkoły
Groźba odnalezienia w tym rejonie niewybuchu jest dość wysoka, parę dni wcześniej ci sami robotnicy natknęli się na prawdziwą bombę z okresu II wojny światowej.