To miał być spokojny, majowy festyn na jednym z katowickich osiedli. Bawić się przyszły całe rodziny. I byłby, gdyby nie przestępcy udający kibiców Ruchu Chorzów i GKS Katowice. Zaraz po zakończeniu imprezy rozpoczeli awanturę. Niszczyli ogrodzenia, wyrywali kostki chodnikowe, łamali ławki. Osiedlowa bitwa trwała ponad 20 minut. Jeden z uczestników festynu i dwóch policjantów zostało rannych, a okolica zdemolowana.


Kibole odpowiedzą za udział w bójce i napaść na policjantów. Grozi im do 10 lat więzienia.


Reklama